Views: 48
Jaki ma być nasz nowy dom? Nasz nowy dom musi być piękny. Sprzedawcy projektów zdają sobie sprawę z tego, że potencjalni klienci oceniają projekty wzrokowo. Dom, na wstępnym etapie decyzji ma być po prostu piękny. Sprzedawcy projektów wiedzą także o tym, że wyborowi projektu towarzyszą ogromne emocje i skupiają się na tym, aby przedstawiony projekt miał jak najlepszą wizualizację. W Internecie jest widocznych ok. 3,5 mln grafik projektów domów jednorodzinnych. Design domów jest pokazywany tak, aby spodobał się jak największej ilości osób. To bobrze? Pewnie, że tak. Ale..
Nowe techniki w grafice komputerowej dają nieograniczone możliwość. Niektóre projekty przedstawiane są tak jakby były już wcześniej realizowane, co czasami mija się z prawdą. Podawana jest przy tym na ogół duża ilość niepotwierdzonych rynkowo informacji na temat kosztów budowy, a wszystko po to, by zachęcić do kupna projektu.
Jaki jest nasz nowy dom?
Wieloletni użytkownicy domów zupełnie inaczej oceniają wagę wstępnego wyboru projektu. Dysponując praktyczną wiedzą o całym etapie budowy oraz wiedzą o użytkowaniu, wskazują wartość zupełnie innych kwestii, pomijając praktycznie elementy związane z wyglądem zewnętrznym domu. Podnoszą przy tym temat dużych kosztów wykończenia domu, które bywają niewspółmiernie większe niż koszty tzw. stanu surowego oraz kwestię dużych kosztów eksploatacyjnych i napraw.
Jaki powinien być nasz dom?
Według właścicieli domów pełny kosztorys budowy to rzecz najistotniejsza. Prawidłowo skonstruowany budżet pozwoli na uniknięcie szeregu problemów finansowych, które dotykają znaczną ilość inwestorów. Prawidłowe oszacowanie kosztów budowy do stanu “do zamieszkania” polega na dokładnym określeniu wydatków na wszystkich etapach budowy.
Ścisłe powiązanie ceny z określonym dokładnie standardem, daje klientowi możliwość uniknięcia tzw. „pułapki deweloperskiej”, która jest dosyć częstym zjawiskiem rynkowym. Pułapka deweloperska oznacza kłopoty finansowe i wiąże się z niedoszacowaniem wydatków na budynek w standardzie „do zamieszkania”, a określić ją można także jako stan “nie mam już pieniędzy i nie mogę mieszkać”.
Standard deweloperski
Standard deweloperski to na ogół standard, w którym budynek ma wykonane już instalacje, tynki i wylewki. Posiada pokrycie dachu i obróbki zewnętrzne. Zamontowana jest stolarka okienna i drzwi wejściowe. Wykonane są konstrukcje tarasów i balkonów. W takim domu nie można jednak zamieszkać. Kartka papieru i kalkulator dadzą odpowiedź, jakie koszty powinny być poniesione, aby dom mógł być zasiedlony, ale nie zawsze. Przeglądając internet, można zauważyć jedną prawidłowość. Opisy stanów deweloperskich różnią się. To co jedni uważają za stan deweloperski, inni określają ledwie jako stan surowy zamknięty.
Zakup projektu domu
Adaptacja projektu do działki, projekt zagospodarowania terenu, projekt przyłączy, ogrodzenie, brama i furtka, utwardzenie podjazdu i dojazdu, wykonanie przyłączy, szambo – to wydatki, które często bywają nieuwzględniane w kalkulacji budowy do stanu “do zamieszkania”. Wydatki na zakup projektu domu są więc tylko szczytem przysłowiowej piramidy wydatków, będąc jednocześnie bardzo ważnym elementem procesu. Od projektu zaczyna się bowiem wszystko, lecz za projekt ktoś powinien wziąć odpowiedzialność. Traktując sprawy w ten sposób, powinniśmy trafić do wytrawnego architekta, a na takim kontakcie możemy tylko zyskać. Zamówiona u niego kalkulacja, stanowiąca integralną część całej dokumentacji projektowej, będzie swoistym drogowskazem i pozwoli okiełznać nadmierny wypływ gotówki. Dlatego po projekt, warto udać się do renomowanej pracowni architektonicznej.
Architekt może czuwać nad wszystkim
Pracownie architektoniczne z referencjami, działają zazwyczaj z polecenia. Można więc rozejrzeć się wśród znajomych czy rodziny i zdobyć taki kontakt. Pod opieką architekta, znalezienie odpowiedzi na wszelkie pytania czy wątpliwości będzie dużo łatwiejsze. Architekt wyjaśni nam, czym się różni powierzchnia mieszkalna od użytkowej i pomoże dostosować metraż do portfela.
Unikniemy w ten sposób nadmiernych wydatków na powierzchnię, która:
- może być za duża w stosunku do naszych możliwości finansowych,
- może być niefunkcjonalna z uwagi na preferencje lub charakter zajęć domowników.
Architekt obali też wszystkie mity na temat taniego budowania. Przytoczy przykłady realizacji budynków w podobnym standardzie jak nasz i przedstawi cały budżet. Wówczas dowiemy się, że średni koszt budowy samego budynku wyniósł latach 2015-2016 w Polsce około 3 500 zł/m2.
Na czym nie warto oszczędzać ?
Użytkownicy domów opowiadają często o najtrudniejszym momencie budowy, to jest o takim, w którym zorientowali się, że trzeba zacząć oszczędzać, bo kończy się budżet. Oszczędności robili wówczas na wszystkim bez wyjątku, pomijając nawet fakt, że na niektórych elementach oszczędzać wręcz nie należało, na przykład na izolacjach i instalacjach. Najbardziej eksploatowanymi elementami budynku są drzwi wejściowe i oczywiście wszelkie instalacje, w tym elektryczna i sanitarna, ale izolacje mają ogromny wpływ na koszty użytkowania.
W dobie nowoczesnych systemów ogrzewania i chłodzenia oraz z uwagi na zdrowie
Wszelkie nowoczesne i wydajne urządzenia grzewczo chłodzące eksploatują się nadmiernie i zużywają z powodu złej wody w systemie. Tak zwana twarda woda z dużą ilością żelaza i wapnia bywa powodem nieuwzględnienia reklamacji urządzenia grzewczego. Biorąc pod uwagę złożoność systemów grzewczych i chłodzących, a także wartość nowoczesnych kotłów czy pomp ciepła, całkowicie nieopłacalnym jest:
- stosowanie tanich i niesprawdzonych elementów instalacji takich jak rury i złączki, bo koszt tych elementów i tak nie przekroczy 0,5% wartości wszystkich materiałów budowlanych w budynku.
- zaniechanie instalowania systemów poprawiających jakość wody systemowej i użytkowej, w tym także wody pitnej.
Woda w domu jest komfortem, koniecznością i codziennością. Niechciana woda jest utrapieniem. Straty z powodu przenikania wody do ścian, czy stropów są ogromne. Wilgoć, grzyb to w efekcie powody remontu, który bywa bardzo kosztowny i uciążliwy. Brudna woda to straty w urządzeniach i na zdrowiu.
Biorąc pod uwagę fakt, że w całym życiu wypijamy około 65 000 litrów wody, nawet dziesiąte części miligrama substancji trujących zawarte w litrze wody, mogą być przyczyną chorób lub zatruć.
25 cm? Wystarczy!
Koszt remontu poddasza domu, wynikający z konieczności docieplenia są również znaczne. Wiedzą o tym użytkownicy domów, które budowane były w latach 90-tych i na początku wieku. Komfort cieplny spada, a rachunki wzrastają. Zimą jest chłodno, latem gorąco. Wszystko za sprawą pozornej oszczędności i braku wiedzy na temat fizyki budowli. W sytuacji kiedy pogrubienie lub zagęszczenie izolacji wymagało niewielkich nakładów na etapie budowy, odstąpiono od tej czynności pod wpływem ogólnie panującego przekonania, że 25cm wełny wystarczy.
Nowoczesny dom
Największe zadowolenie z nowych domów czerpią właściciele domów energooszczędnych. Mają znacznie niższe rachunki za ogrzewanie, chłodzenie i ciepłą wodę, które przekładają się na większy komfort życia i środki na ewentualną spłatę kredytu. Idealny mikroklimat wnętrza bez kurzu, grzybów, kondensacji pary wodnej, z pełnym natlenieniem, przekłada się bezpośrednio na niższe koszty leczenia, rehabilitacji i ogranicza absencję zawodową. Osiągnięcie takiego efektu wymaga bardzo wysokiej jakości realizacji. Wbrew utartym opiniom dom energooszczędny można już wybudować w cenie domu tradycyjnego, ale nie da się tego zrobić bez znajomości tematu i nadzoru pracowni architektonicznej, która taki dom zaprojektowała. Ponadto wszystkie założone i zaprojektowane walory domu oraz parametry techniczne, ktoś powinien potwierdzić własnoręcznym podpisem. Skąd ta pewność? Wystarczy uzmysłowić sobie jakiej gwarancji oczekujemy przy zakupie samochodu, który jest kilkukrotnie tańszy od domu. Dlaczego więc tak chętnie godzimy się na wszelkie niedociągnięcia techniczne w nowym domu, które mają dalece większy wpływ na nasze życie, zdrowie i portfel?
Artykuł opracowany na podstawie doświadczenia rynkowego i badań rynkowych wykonanych przez dział sprzedaży i marketingu firmy Nueva Terrain Polska w latach 2015-2022
Autor: Wojciech Baryła, menadżer sprzedaży Nueva Terrain Polska Sp. z o.o.
NUEVA TERRAIN Polska Sp. z o. o.
ul. Poprzeczna 1A
61-315 Poznań
tel. 61 817 63 71
tel. 732 266 729
e-mail: biuro@nuevaterrain.pl
www.nuevaterrain.pl
Dodaj komentarz